W ostatnim czasie razem z Jolą z bloga - Moje niespokojne ręce... - zorganizowałyśmy sobie wymianke.
Mi zamarzyły się śnieżyniki szydełkowe i dostałam.... całe ich mnóstwo ;)
Jest jeszcze aniołek, bombki, koszyczek.... a miedzy nimi śliczny wisiorek....
Jolu jeszcze raz dziękuje za te śliczności ;)
A specjalnie dla Joli powstał taki koszyczek:
Do koszyczka dołozyłam jeszcze zawieszkę i świeczke decoupage:
a... i taki dzwoneczek jeszcze ;)
------------
Niedługo minie 2 lata istnienia tego bloga.... :)
Z tej okazji mam zamiar zorganizować candy.
Zdradzę tylko że w zabawie mogą wziąść udział osoby które obserwują bloga,
także zapraszam.... :)
Wspaniałości! I te otrzymane i te wysłane ;D
OdpowiedzUsuń