Po długiej przerwie znowu działam ;)
Dziś dla odmiany spróbowałam wypleść koszyczek z innego typu gazety - kolorowego czasopisma.
Rurki skręcało się fajnie ale już samo wyplatanie nie było tak przyjemne jak wyplatanie z szarej gazety
- dlatego jednak pozostanę przy "dziennikach" ;) i ewentualnie ulotkach, bo też niektóre mają fajny papier ;)
a oto efekt "przerobienia" jednego czasopisma:
Pozdrawiam stałych i nowych "podglądaczy" bloga ;)
Koszyczek wyszedł ładnie :)) A co do gazet popieram. Kiedyś na wykładach mój profesor powiedział: "..im ładniejsza pani na okładce tym gorzej się pali.." coś w tym jest. Do wyplatania tylko dzienniki i ulotki :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Małgosią ale jeśli mogę coś doradzic...ja rurki ze sztywniejszych gazet wykorzystuję jako rurki osnowy przy koszyczkach. papier jest sztywniejszy i śmiało możesz ich używac, koszyczek przynajmniej prościutki wychodzi nawet robiony bez formy, polecam :P
OdpowiedzUsuńA ja nawet taki chciałabym umieć (znaczy na moje oko to on jest super!!!).
OdpowiedzUsuńChodzę po różnych blogach i tak mnie coraz większa chęć na te papierkowe ruloniki bierze. Jeszcze tylko muszę doczytać jak to się utrwala i maluje.
Świetny blog - na pewno będę zaglądać :)
Jak cudownie...koszyczek jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńŚlę słoneczne pozdrowienia i uśmiech serca pozostawiam*
Życzę miłego dnia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
No właśnie.. dla mnie to ten koszyczek też jest super... bo sama chciałabym taki zrobić, a nie umiem.. :( Spróbowałam raz, nie wyszło i ... no i się zniechęciłam.. :( ale kto wie, może jeszcze spróbuję.. ?
OdpowiedzUsuńMiło Cię znowu widzieć :)
Fajnie, że już wróciłaś:) ja robię prawie wyłącznie z ulotek, są dla mnie najfajniejsze do wyplatania. A koszyczka niejedna może pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńWitaj, fajnie , że jesteś...koszyczek ok :))
OdpowiedzUsuńLadny koszyczek :-) Ale fakt,kolorowe rurki lepsze sa na osnowe,nie mniej koszyczek piekniusi :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń