U mnie na szczęście, ale kasowo nieszczęście, ogrzewanie gazowe i gazety mam do swojej dyspozycji. Kosz bardzo fajny! Właśnie się zastanawiałam jak takie twory będą wyglądały zapisane drukiem, ale widzę, że bardzo estetycznie, a to mnie cieszy^^ Pozdrawiam:)
Świetny koszyk. :D W sam raz na jakieś drobiazgi. :) U mnie mnóstwo gazet wala się po domu. Tylko nie mam na co nawijać żeby się pobawić w wyplatanie. :/
Świetny koszyk :) U nas z pracy to się aż kolejka ustawia po stare gazety :P w jednym tygodniu jedna kucharka, w drugim druga, potem kelnerka i tak to idzie ;)
Ja mam dwie siostry które mi oddają gazety. Gdyby nie one to miałabym kłopoty :) Od jednej dostaję Rzeczpospolitą i to moja ulubiona gazeta, ma świetny papier do skręcania :) Twój koszyczek uroczy jest :)
Piekny koszyk i kolorowe rurki fajnie tworza wzor . Gazet mam duzy zapas od emerytow , bo laptopow nie uzywaja i kupja gazety . W mojej okolicy nie znam nikogo kto by wyplatal koszyki , jak widza koszyk to podoba im sie . Pozdrawiam :)))
Zachwyca mnie ta papierowa wiklina...na razie gromadzę gazety pod biurkiem, może się uda mi w końcu zmotywować. Twój koszyk jest rewelacyjny! Długo nad nim pracowałaś?
A zapraszam do mnie na małe losowanie: Niestety już tylkodo jutra, ale może znajdziesz czas : http://bellanecia.blogspot.com/2013/10/losowanie.html
U mnie na szczęście, ale kasowo nieszczęście, ogrzewanie gazowe i gazety mam do swojej dyspozycji. Kosz bardzo fajny! Właśnie się zastanawiałam jak takie twory będą wyglądały zapisane drukiem, ale widzę, że bardzo estetycznie, a to mnie cieszy^^ Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny koszyk. :D W sam raz na jakieś drobiazgi. :)
OdpowiedzUsuńU mnie mnóstwo gazet wala się po domu. Tylko nie mam na co nawijać żeby się pobawić w wyplatanie. :/
świetny koszyk Ja tez mam sporo gazet. Choć trochę koszyków plotę .
OdpowiedzUsuńEkstra koszyczek, u mnie tez gazety się walają po domu, muszę je kiedyś wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie Liebster Blog :) http://noireecrochet.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietny koszyk :)
OdpowiedzUsuńU nas z pracy to się aż kolejka ustawia po stare gazety :P w jednym tygodniu jedna kucharka, w drugim druga, potem kelnerka i tak to idzie ;)
Ja mam dwie siostry które mi oddają gazety. Gdyby nie one to miałabym kłopoty :) Od jednej dostaję Rzeczpospolitą i to moja ulubiona gazeta, ma świetny papier do skręcania :)
OdpowiedzUsuńTwój koszyczek uroczy jest :)
Rzeczpospolitą nie próbowałam jeszcze "przerabiać" na koszyczki ;)
UsuńMuszę spróbować :)
Prześliczny koszyk! Bardzo mi się podoba dobór kolorów ;)
OdpowiedzUsuńPiekny koszyk i kolorowe rurki fajnie tworza wzor . Gazet mam duzy zapas od emerytow , bo laptopow nie uzywaja i kupja gazety . W mojej okolicy nie znam nikogo kto by wyplatal koszyki , jak widza koszyk to podoba im sie . Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńKoszyczków i pudełeczek nigdy w domu za wiele:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe połączenie szarej gazety z kolorowymi, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńZachwyca mnie ta papierowa wiklina...na razie gromadzę gazety pod biurkiem, może się uda mi w końcu zmotywować. Twój koszyk jest rewelacyjny! Długo nad nim pracowałaś?
OdpowiedzUsuńA zapraszam do mnie na małe losowanie: Niestety już tylkodo jutra, ale może znajdziesz czas :
http://bellanecia.blogspot.com/2013/10/losowanie.html
Polecam Ci papierową wiklinę ;) Ale uwaga: wciąga :)
UsuńA samo wyplatanie koszyka zajęło mi może ze 3h :)
Piękne są Twoje koszyczki!
OdpowiedzUsuń